Ruchy i stowarzyszenia

Inne

Wyszukaj


Msze Św. niedzielne:

06:30
08:00
09:30
11:00 – suma; w II i IV niedziele miesiąca - chrzty
12:30 – z udziałem dzieci
14:00 -oprócz lipca i sierpnia
17:00 – akademicko-młodzieżowa
19:00

Msze Św. codzienne:

06:30
07:30
12:30
18:00

Msze Św. codzienne w lipcu i sierpniu:

07:00
07:30
18:00

Kancelaria:
wtorek – piątek 10:00 – 12:00
oraz 16:00 – 17:30
- w I piątki miesiąca - nieczynna
sobota - 10:00 – 12:00

W lipcu i sierpniu:
wtorek - piątek
16:00 - 17:30

Kontakt:

tel. dyżurny:
+48 517 401 639

e-mail:
olsztyn.nspj@archwarmia.pl

Poważne Sprawy, Poważne Odpowiedzi

Z kościelnej ławy
Z kościelnej ławy… o Adwencie
Wpisany przez Joanna Piech   
niedziela, 28 listopada 2010 22:11

Maratha tha!  – Ero cras.

Przyjdź Panie Jezu! – Będę jutro.


Adwent (łac. „adventus” – „przybycie”) rozpoczyna nowy rok liturgiczny, zaczynamy zatem od oczekiwania na przyjście Pana. Pierwsza niedziela Adwentu przypada na niedzielę najbliższą świętu św. Andrzeja Apostoła (30 listopada) tj. pomiędzy 27 listopada a 3 grudnia, a więc trwa od 23 do 28 dni[1]. Adwent składa się z dwóch okresów: pierwszy, trwający do 16 grudnia to przygotowanie do dnia Paruzji, czyli ponownego przyjścia Pana Jezusa w chwale; drugi, obejmujący dni od 17 do 24 grudnia to bezpośrednie przygotowanie do Uroczystości Bożego Narodzenia, którą obchodzimy 25 grudnia, w dniu zimowego przesilenia, kiedy to w starożytnym Rzymie obchodzono Dzień Narodzin Słońca Nieprzezwyciężonego[2].

Pierwsze ślady Adwentu pochodzą z terenów dzisiejszej Francji i Hiszpanii z IV wieku. Początkowo przygotowanie do Bożego Narodzenia adresowane było przede wszystkim do katechumenów, ponieważ 6 stycznia (w dzień Epifanii, czyli Uroczystość Objawienia Pańskiego) udzielano im chrztu. Od V wieku Adwent był czasem analogicznym do Wielkiego Postu – miał charakter pokutny i rozpoczynał się we wspomnienie św. Marcina, czyli 11 listopada, trwał więc także sześć tygodni. W Rzymie Adwent ustanowiono dopiero w VI wieku, obejmował wówczas zaledwie dwa tygodnie. Dopiero papież Grzegorz Wielki wprowadził czterotygodniowy Adwent i nadał mu charakter liturgicznego przygotowania do Bożego Narodzenia.  Szczególnym dniem Adwentu jest jego Trzecia Niedziela, niedziela Gaudete, czyli Radości (w liturgii w tym dniu w miejsce szat fioletowych, używanych w czasie Adwentu, pojawiają się szaty różowe).

Z liturgii Adwentu wyłaniają się trzy postaci, będące heroldami Pańskimi: prorok Izajasz, Jan Chrzciciel i Najświętsza Maryja Panna[3]. Izajasz zwiastował wyzwolenie Izraela, chwałę odrodzonej Jerozolimy: „Powstań! Świeć, bo przyszło twe światło i chwała Pańska rozbłyska nad tobą” (Iz 60, 1). Pan Jezus odniósł do siebie słowa: „Duch Pana Boga nade mną, bo mnie namaścił, Posłał mnie, abym głosił dobrą nowinę ubogim, bym opatrywał rany serc złamanych, żebym zapowiadał wyzwolenie jeńcom i więźniom swobodę; abym obwieszczał rok łaski Pańskiej” (Iz 61, 1).  W Jezusie upatrujemy też zapowiadanego przez Izajasza cierpiącego sługę Jahwe, a także, co najważniejsze w kontekście Adwentu i Bożego Narodzenia realizację znaku Pańskiego: „Oto PANNA pocznie i porodzi Syna i nazwie Go imieniem EMMANUEL”(Iz 7, 14).

Do słów proroka Izajasza odnosi się też druga wielka postać adwentowa, ostatni prorok Starego Testamentu, czyli Jan Chrzciciel, kiedy określa się mianem głosu wołającego na pustyni i wzywa: „przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!” (Mt 3,3 za Iz 40,3). Działalność św. Jana przypada w gruncie rzeczy na czas, kiedy Pan Jezus wchodzi w wiek dorosłości, tuż przez rozpoczęciem Jego publicznej działalności i to wtedy prorok woła: „Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie” (Mt 3, 2). Jednak to on, nie kto inny, jeszcze przed narodzeniem rozradował się obecnością Jezusa, kiedy brzemienna Maryja przybyła do jego matki, Elżbiety, i, jak zapisał Ewangelista, poruszył się z radości w łonie swojej matki (por. Łk 1, 41).

I tak w dwójnasób zbliżamy się do trzeciej wielkiej postaci Adwentu, Oblubienicy Dziewiczej, Walecznej Hetmanki, jak ją nazywa Akatyst, czy też różdżki Aaronowej, śliczny kwiat rodzącej, jak wielbimy Maryję w Godzinkach ku czci Jej Niepokalanego Poczęcia. Dla Niej Adwentem było nie tylko oczekiwanie wraz z całym narodem żydowskim na przyjście Mesjasza, ale nade wszystko zwiastowanie i dziewięciomiesięczne oczekiwanie na Synka. Ona pierwsza stała się roztropną panną z wiecznie płonącą lampą.

Parokrotnie wspomniane już światło jest chyba najważniejszym Adwentowym symbolem czuwania, obecności, a także samego Boga, który jest światłem, i który będzie świecił nad sługami swoimi tak, że nie potrzeba im będzie „światła lampy ani światła słońca” (Ap 22, 5). Symbol światła jest obecny w liturgii Słowa, jak również w roratce, świecy symbolizującej obecność Matki Bożej i zapalanej w czasie Mszy Św. roratnich (poświęconych Jej czci). Nazwa rorat, odprawianych o świcie lub po zmroku, dla podkreślenia jakże symbolicznej dychotomii światła i ciemności, pochodzi od pieśni adwentowej śpiewanej na rozpoczęcie liturgii, której pierwsze słowa w łacińskim oryginale brzmią: "Rorate caeli desuper” („Spuśćcie rosę niebiosa”). Innym roratnim znakiem światła są lampiony przynoszone przez wiernych na liturgię, które mają stanowić zewnętrzny symbol naszego czuwania, odpowiedzi na Jezusowe wezwanie: „Niech będą przepasane wasze biodra, a w rękach waszych niech płoną pochodnie” (Łk 12, 35). Światło to w końcu wieniec adwentowy, w którym każda z kolejno zapalanych czterech świec symbolizuje niedzielę Adwentu. Obok świec wieniec składa się z zielonych gałązek iglastego drzewa, ułożonych na planie koła. Pomysłodawcą wieńca był dziewiętnastowieczny protestancki teolog z Niemiec Jan Henryk Wichern. Elementy wieńca mają nam przywodzić na myśl życie i nadzieję (zielone gałązki), nadchodzące światło (świece) i powracający krąg życia (forma okręgu).[4] Innym adwentowym symbolem jest kalendarz adwentowy w formie drabiny, z której „schodzi” figurka Jezusa.

Szczególnym elementem liturgii drugiego okresu Adwentu jest siedem antyfon śpiewanych we wspólnotach, pochodzących z VIII wieku, zwanych antyfonami „O” od rozpoczynającej je litery. Po niej występują starotestamentalne określenia Mesjasza: Mądrości (Sapienitia), Adonai, Korzeniu (Radix) Jesse, Kluczu (Clavis) Dawidów, Wschodzie (Oriens), Królu (Rex), Emmanuelu. Z pierwszych liter tych określeń w ich łacińskim oryginale czytanych od tyłu wyłania się zdanie „Ero cras”, czyli „Będę jutro”, jakby odpowiedź na adwentowe wołanie „Marana tha” – „Przyjdź Panie Jezu”.[5]



Źródła:

Ks. Janicki., Jan Józef „Adwent” w: Leksykon Duchowości Katolickiej, Praca zbiorowa pod redakcją ks. Marka Chmielewskiego http://www.opoka.org.pl/slownik/leksduchowosci_adwent.html (12.11.2010)

Ks. Prośniak, Grzegorz, „Adwentowe antyfony” http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAL/adwent_antyfony.html (12.11.2010).

Ks. Sitko, Arkadiusz, „Adwent - cóż to za czas?” http://www.ministranci.archidiecezja.katowice.pl/?s=rok/adwent2.php (12.11.2010).

Ks. Sitko, Arkadiusz „Historia i znaczenie Adwentu” http://www.ministranci.archidiecezja.katowice.pl/?s=rok/adwent3.php (12.11.2010).

Bp Wysocki, Józef, Liturgia Domowa. Adwent i Boże Narodzenie, Warmińskie Wydawnictwo Diecezjalne, Olsztyn 1994





[1] Bp Wysocki, Józef, Liturgia Domowa. Adwent i Boże Narodzenie, s. 18.

[2] Ks. Sitko, Arkadiusz „Historia i znaczenie Adwentu” http://www.ministranci.archidiecezja.katowice.pl/?s=rok/adwent3.php (12.11.2010).

[3]Ks. Janicki., Jan Józef „Adwent” w: Leksykon Duchowości Katolickiej, Praca zbiorowa pod redakcją ks. Marka Chmielewskiego http://www.opoka.org.pl/slownik/leksduchowosci_adwent.html (12.11.2010)

[4] Ks. Sitko, Arkadiusz, „Adwent - cóż to za czas?” http://www.ministranci.archidiecezja.katowice.pl/?s=rok/adwent2.php (12.11.2010).

[5] Ks. Prośniak, Grzegorz, „Adwentowe antyfony” http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA/TAL/adwent_antyfony.html (12.11.2010).




Poprawiony: niedziela, 28 listopada 2010 22:19
 
<< pierwsza < poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna > ostatnia >>

Strona 7 z 10
Copyright ©2007-2024 by Parafia NSPJ Olsztyn. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.