Ruchy i stowarzyszenia

Inne

Wyszukaj


Msze Św. niedzielne:

06:30
08:00
09:30
11:00 – suma; w II i IV niedziele miesiąca - chrzty
12:30 – z udziałem dzieci
14:00 -oprócz lipca i sierpnia
17:00 – akademicko-młodzieżowa
19:00

Msze Św. codzienne:

06:30
07:30
12:30
18:00

Msze Św. codzienne w lipcu i sierpniu:

07:00
07:30
18:00

Kancelaria:
wtorek – piątek 10:00 – 12:00
oraz 16:00 – 17:30
- w I piątki miesiąca - nieczynna
sobota - 10:00 – 12:00

W lipcu i sierpniu:
wtorek - piątek
16:00 - 17:30

Kontakt:

tel. dyżurny:
+48 517 401 639

e-mail:
olsztyn.nspj@archwarmia.pl

Poważne Sprawy, Poważne Odpowiedzi

Medytacje wg. Ignacego z Loyoli
Wpisany przez Autor nieznany   
sobota, 19 kwietnia 2008 15:00
Rozmiar: 15994 bajtów

Św. Ignacy z Loyoli

PRZYGOTOWANIE DO MEDYTACJI:

Dalsze(troska o postawę wyciszenia wewnętrznego w naszym życiu, rozbudzenie w sobie ducha dyspozycyjności i hojności wobec Boga, Jego natchnień, wezwań, działania)
Bliższe- bezpośrednio przed medytacją lub też, jeśli odprawia się ją w godzinach porannych, wieczorem dnia poprzedniego (przynajmniej 15 min.) (wybranie tekstu biblijnego, względnie innego tekstu mogącego nas skłonić do dłuższej refleksji i modlitwy, oraz przeczytanie go uważnie kilka razy w celu dobrego zapoznania się z jego treścią - przy korzystaniu z gotowych opracowań medytacji, przyswojenie ich treści, a przynajmniej wprowadzeń do medytacji, tzw. punktów do medytacji).

Można stosować następujące sposoby czytania:

  • najpierw czytać tekst uważnie, zdanie po zdaniu, próbując wczuwać się w sens całego tekstu;
  • następnie czytać ten sam tekst zatrzymując się na chwilę po każdym zdaniu, aby móc pełniej nasycić się jego treścią, smakować treść;
  • wreszcie, w kolejnym czytaniu można zatrzymywać się przy tych zdaniach, słowach, treściach, które w jakiś sposób przyciągają, zastanawiają, dotykają, przemawiają czy skupiają na sobie uwagę.
W czasie przygotowania wskazane jest robienie przynajmniej krótkich notatek, które okazują się bardzo pomocne, szczególnie we wdrążaniu się w praktykę w medytacji. Notatki konieczne są zwłaszcza przy wprowadzeniach czynionych przez inne osoby, jak praktykowane jest to np. w czasie rekolekcji. Czytanie tekstu i całe przygotowanie służy zastanowieniu się między innymi nad czym należałoby się zatrzymać w tym tekście? Co mnie w nim uderza w sposób szczególny? Przez co czuję się przyciągany, a przez co odpychany? Jakie uczucia rodzą się we mnie przy zetknięciu się z tym tekstem?

MEDYTACJA:

Czas trwania medytacji winien być dostosowany do możliwości, pragnień i potrzeb poszczególnych osób. Jednakże, jak wskazuje doświadczenie, konieczne jest ( po uprzednim osobistym przygotowaniu) przynajmniej pół godziny, aby móc wejść w głębsze słuchanie Słowa Bożego, czy innych treści, oraz konfrontację tego Słowa z naszym osobistym życiem. W medytacji należy strzec się pośpiechu, który sprawia, że staje się ona powierzchowna i zewnętrzna.

Stawienie się w obecności Bożej i modlitwa przygotowawcza.

Należy uświadomić sobie przez chwilę, że stajemy przed Bogiem, naszym Stwórcą i Odkupicielem, że jesteśmy niegodni i słabi, ale Bóg jest także naszym Ojcem. Jednocześnie potrzeba zdobyć się na wysiłek skierowania całego siebie, całej swej osoby ze wszystkimi jej władzami, umysłem, wolą i uczuciami na Boga. Następnie należy prosić w krótkiej modlitwie do Ducha Świętego o światło i moc do dobrego odprawienia medytacji, o głębokie zrozumienie Słowa Bożego, oraz poznanie w jaki sposób oświetla ono moje życie. W modlitwie tej przypominamy też sobie ostateczny cel i sens naszego życia i prosimy o wielką wolność wewnętrzną wobec wszystkich stworzeń, aby one nie były nam przeszkodą w pełnym i czystym oddaniu się Bogu, także w odpowiedzi na wezwanie, które skieruje Bóg do nas w rozpoczynającej się medytacji. Ważna jest tu również prośba o ducha otwartości na Boga i jego natchnienia, oraz o ducha hojności w odpowiedzi na Jego Słowo. Przede wszystkim zaś należy prosić o prawdę naszej medytacji-modlitwy, czyli poznanie prawdy Słowa skierowanego do nas i odwagę zaniesienia Bogu naszej konfrontacji z osądzającym nas Słowem Bożym. Dobra modlitwa to prawdziwa modlitwa. Nie szukamy pięknej modlitwy- estetyki modlitwy, ale prawdziwej modlitwy płynącej prosto z serca, a ta właśnie jest piękna.

Wyobrażenie sobie miejsca.

Wyobrażenie sobie miejsca materialnego ma na celu wprzęgnięcie wyobraźni do medytacji, tak aby stała się ona pomocą, a nie przeszkodą. Ustalenie miejsca ma służyć jako punkt orientacyjny podczas całego rozmyslania. W razie oddalenia się sercem i myslą od przedmiotu medytacji, umiejscowienie rozważanej treści wydarzenia ma być pomocą w ponownym odnalezieniu się przed Bogiem. Wyobrażenie miejsca zmienia się w zależności od przedmiotu danej medytacji, np. w medytacji na temat nauki Jezusa, należy przedstawić sobie Jezusa nauczającego, według opisu z Ewangelii.

Prośba o owoc medytacji.

Prośba o owoc danej medytacji określa cel, który pragnie się osiągnąć. Winna ona być podyktowana z jednej strony osobistą sytuacją egzystencjalną medytującego, z drugiej zaś treścią medytowanego Słowa Bożego. Prośba ta ma być wyrazem duchowych pragnień i oczekiwań medytującego, ale oczyszczonych i skonfrontowanych ze Słowem Bożym. Duchowe pragnienia są zasadniczą siłą ze strony ludzkiej, dzięki której osiąga się owoc medytacji. Życie duchowe od ludzkiej strony niesione jest przez pragnienia.

PRZEBIEG MEDYTACJI:

Medytacja będąc modlitwą jest otwarciem całego człowieka, całej głębi osobowej na obecność i działanie zbawcze Boga. Konkretnie chodzi o to, by z maksymalną uwagą nakierować wszystkie zmysły, a przede wszystkim duchowe zdolności ( pamięć i rozum) na prawdę Słowa Bożego, oczyszczoną od subiektywnych ujęć i nieuświadomionych najczęściej oczekiwań, lęków czy potrzeb. To zobiektywizowanie i ukierunkowanie zdolności poznawczych obudzi głębię serca, wyrażającą się w działaniu woli i uczuć.

Słuchanie Słowa Bożego - praca pamięci

Słuchanie prawdy Słowa Bożego związane jest nie tyle z intensywnym, aktywnym myśleniem, ile raczej z pewną pasywnością; chodzi raczej o poddanie się działaniu Słowa bożego, niż samo działanie człowieka. Trzeba uważnie patrzeć i słuchać, by obiektywnie poznać orędzie zawarte w medytowanym tekście biblijnym. Jaką prawdę przekazuje mi Bóg w tej perykopie? Uwagę swoją należy zatrzymać w szczególny sposób na tym, co nas uderza: co nas pociąga lub też wydaje się trudne do przyjęcia. Odkrywane treści winny rodzić pewne uczucia wobec siebie, które nie są zależne od naszej woli. Uczucia te nalezy odszukiwać i nazywać. Niektóre treści mogą przyciągać, inne mogą budzic wewnętrzny opór. W medytacji trzeba zatrzymywać się zarówno nad tym, co budzi reakcje pozytywne: entuzjazm, nadzieję, pokój wewnętrzny, jak i na tym, co budzi wew. sprzeciw, opór, uczucia znużenia, nudy i inne uczucia negatywne. Rodzenie się uczuć negatywnych w medytacji jest dobrym objawem, jest to bowiem znak, iż Słowo Boże dotyka w nas miejsc najbardziej zranionych, nieuporządkowanych, których może sobie jeszcze nie uświadomiliśmy.

Osądzanie swego życia w świetle Słowa Bożego- praca rozumu.

Słowo Boże zawarte w Piśmie Świętym jest zawsze obajwione i przeznaczone dla konkretnego człowieka: poznana Prawda jest skierowana do mnie. Jakie zatem konsekwencje wynikają dla mnie z poznanej prawdy? W jaki sposób oświetla ona moje życie- całe moje życie: przeszłe, teraźniejsze, przyszłe? Osądzanie życia w świetle Słowa Bożego winno być bardzo konkretne, tzn Słowo Boże musi osądzać konkretne sytuacje i problemy medytującego. Świadoma reakcja emocjonalna, wywołana słuchaniem Prawdy Słowa, prowadzi do prawdy o naszym życiu. Słowo Boże nie tylko potwierdza nasze dobre pragnienia, decyzje, czyny, które są zgodne z wolą Bożą, ale także osądza człowieka, ukazuje mu zasadnicze rozdarcie istniejące pomiędzy tym, czym człowiek winien zgodnie z Bożym planem, a tym, kim jest w rzeczywistości z powodu grzechu. W medytacji człowiek winien z jednej strony spontanicznie przyjmować prawdę Słowa Bożego i uczucia, które ono w nim budzi, ale z drugiej strony wykazać się wielka aktywnością w osądzaniu swojego życia. Słowo Boże - o ile medytujący otwiera się na jego prawdę - ujawni wszystkie zamysły jego serca, oraz ich wpływ na świadome i nieświadome reakcje, sposób myślenia i wartościowania, na wybory i czyny z nim związane.

"Działanie"- dialog z Bogiem; odpowiedź Bogu- praca woli.

Dialog z Bogiem polega na poddaniu się pewnym uczuciom budzącym się pod wpływem zetknięcia się życia medytującego ze Słowem Bożym. Uczucia winny przeplatać całą medytację: uczucie miłości do Boga, podziwu, uwielbienia, pogardy, nienawiści, pożądania, wstrętu, prośby, radości, smutku, żalu. Wzniosłe prawdy rodzą uczucie podziwu, uwielbienia. Dobro wzbudza miłość. Posiadanie dobra- wdzięczność. Trwanie w grzechu- zawstydzenie, żal. Dialog z Bogiem nie musi być zawsze cihcym i uległym błaganiem, podniosłym uwielbieniem czy radosnym dziękczynieniem. Może on być także bolesnym krzykiem. Człowiek medytujący- naśladując psalmistę, nasladując Jezusa w Ogrójcu- może wypowiadać z odwagą cały swój ból wewnętrzny, krzyk, cierpienie. Do przyjaciela mówi się zawsze prawdę, nawet jeżeli jest ona bardzo trudna i bolesna. W dialogu angażuje się najbardziej wola. Poprzez "pracę woli" Bóg najpełniej nas dotyka, pociągając nas ku swojej nieskończonej miłości. "Działanie woli" jest jednoczesnym przyjmowaniem tej miłości i odpowiadaniem na nią. Ale działanie Boga jest zawsze uwarunkowane wolnością człowieka, którą kieruje sam człowiek. Jest to jedyne miejsce w nim, do którego nikt nie ma dostępu - nawet sam Bóg. Istotą medtytacji jest właśnie wolne oddawanie Bogu tego jednego miejsca do całkowitej Jego dyspozycji. Modlitwa św. Ignacego: "Przyjmij Panie, całą wolność moją", która wieńczy całe doświadczenie "Ćwiczeń duchownych", winna być obecna w każdej autentycznej medytacji, choć może jeszcze w sposób niepełny i zaczątkowy.

ZAKOŃCZENIE MEDYTACJI:

Postanowienie.

Dialog z Bogiem winien pod koniec medytacji przeradzać się w odpowiedź, skonkretyzowaną odpowiednim do medytowanych treści oraz doznawanych przeżyć postanowieniu działania, czynu. Może to być czyn wew. czy też zew. ( praktyczny owoc medytacji). Konkretność i praktyczność postanowienia, a więc jego szczegółowy charakter i dostosowanie do aktualnego stanu duchowego medytującego, przynosi duże korzyści dla wzrostu jego duchowego życia.
Słowo życia ( wiązanka duchowa).

Obok postanowienia, przy końcu medytacji dobrze jest obrać na dany dzień tzw. wiązankę duchową, czyli jakiś werset z rozważanego tekstu, względnie jakiś akt strzelisty, czy coś w rodzaju motta, co będzie streszczeniem owocu medytacji, "słowem życia", przywodzącym na pamięć treść i przeżycia z medytacji.

Rozmowa końcowa.

Jeśli nawet słuchanie Słowa Bożego i osądzanie swojego życia w jego świetle zajmują w medytacji wiele miejsca, to jednak nigdy nie może zabraknąć bezpośredniego dialogu z Bogiem. Im więcej jest w modlitwie działania woli, tak zwanego "budzenia uczuć", tym pełniej jest ona tym, czym powinna być - osobistym spotkaniem, w którym bliskość serca odgrywa zasadniczą rolę.
Dialog z Bogiem winien przenikać całą medytację, ale w końcowej rozmowie winien on dochodzić do najwyższego napięcia uczuciowego. Końcowa rozmowa jest bowiem ostatnim akordem serca, które pragnie związać się całkowicie z Bogiem, by móc we wszystkim Go miłować i służyć Jemu. Zachęca się aby rozmowa końcowa (modlitwa), prowadzona była także z Chrystusem, Matką Najświętszą, świętymi. W modlitwie tej przedstawia się zwykle główne myśli i uczucia jako owoce medytacji, dziękuje się za medytację, za to, co było dobre w niej ze strony medytującego, a przeprasza się za zaniedbania i opuszczenia we właściwym przeprowadzeniu medytacji.

REFLEKSJE PO MEDYTACJI:

Rozbudowaną refleksję po medytacji (ok.15 min), dotyczącą właściwego jej przebiegu, przeprowadza się przede wszystkim na rekolekcjach, a w skróconym wymiarze wchodzi ona do codziennej medytacji w jej zakończeniu w związu z rozmową końcową. Podczas medytacji nie powinno się zbytnio obserwować sibie, zgodności medytacji z jej metodą, której się uczy. Trzeba raczej poddać się dobrze rozumianej spontaniczności modlitwy, polegającej przede wszystkim na otwarciu się na działanie Ducha Świętego, który "wieje tem, gdzie chce" (J 3,8). Stopniowe zapominanie o stosowanej metodzie pozwala koncentrować się całym sercem na dialogu z Bogiem, który jest w centrum medytacji. Dlatego też dopiero po medytacji powinno się zreflektować nad naszą postawą i naszymi przeżyciami na modlitwie. W refleksji nad medytacją można zadawać sobie dwa rodzaje pytań. Pierwszy dotyczy osobistego zaangażowania na modlitwie: wyciszenia wew., rozbudzenia w sobie hojności wobec Boga, wierności proponowanej metodzie... Te pytania odnoszą się do wszystkiego, na co mamy wpływ. Drugi rodzaj pytań dotyczy wew. odczuć, poruszeń, na które nie mamy bezpośredniego wpływu, ale są nam one dane, np: "Jaki Bóg mi się wydał? Co działo się we mnie? Co mnie szczególnie dotknęło? Jak się czułem podczas modlitwy? Co Bóg starał mi się w tym wszystkim powiedzieć? Czy jest jakiś punkt, do którego powinienem wrócić w następnej modlitwie?" Poznanie przyczyn naszych niepowodzeń ma dopomóc ich uniknięciu w następnych medytacjach. Natomiast dobrze odprawiona medytacja, winna zrodzić z jednej strony uczucia wdzięczności wobec Boga, a z drugiej strony winna stać się zachętą do większej wierności Bogu w następnych ćwiczeniach duchownych.
Poprawiony: sobota, 19 kwietnia 2008 15:13
 
Copyright ©2007-2025 by Parafia NSPJ Olsztyn. All rights reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.